LTPS wystąpił w Międzynarodowym Turnieju Piłki Siatkowej
W sobotę 15. lutego na sali Szkoły Podstawowej nr 1 w Lubartowie odbył się Międzynarodowy Zimowy Turniej Siatkówki. Na zaproszenie MKTR Relaks wśród czterech uczestników znalazła się drużyna Lubartowskiego Towarzystwa Przyjaciół Sportu.
Turniej otworzył Pan Ryszard Pacuła – wiceprezes MKTR Relaks, oraz Pan Tadeusz Matwiejczyk – główny sędzia i koordynator zawodów. Pierwszy mecz turnieju rozegrała nasza drużyna przeciwko Budowlanym Brześć. W mecz lepiej weszli nasi zawodnicy, którzy zdeklasowali rywali i wygrali pierwszego seta. Niestety w drugim secie role się odwróciły i to Białorusini mogli cieszyć się z wyrównania. Tie-break tego meczu był najbardziej wyrównanym setem całego turnieju, a o dwa punkty lepsi byli Budowlani, którzy wygrali ten mecz 2:1.
Następny mecz rozegraliśmy z MKTR Relaks. Początek seta był wyrównany, jednak z każdą kolejną akcją kreowała się przewaga naszej drużyny, co pozwoliło zakończyć mecz zwycięstwem 2:0.
Ostatni mecz turnieju rozegraliśmy z drużyną Zespołu Szkół nr 2 w Lubartowie. Było to najpewniejsze
nasze zwycięstwo tego dnia. 2:0 bez większej historii.
W pozostałych meczach Budowlani Brześć wygrali po 2:0 z MKTR Relaks i ZS2 Lubartów oraz MKTR Relaks wygrał 2:0 z ZS2 Lubartów.
Tabela:
1. Budowlani Brześć 8 6:1
2. TPS Lubartów 7 5:2
3. MKTR Relaks 3 2:4
4. ZS2 Lubartów 0 0:6
Turniej zakończony na drugim miejscu pokazał naszym siatkarzom w którym miejscu przygotowań do sezonu się znajdują i na czym trzeba się skupić w przygotowaniach do Mistrzostw Województwa Lubelskiego. W tym turnieju w naszej drużynie wystąpiło dwóch nowych zawodników, co pokazuje że nie jesteśmy na nikogo zamknięci i w każdym momencie można do Nas dołączyć.
Serdecznie dziękujemy Zarządowi MKTR Relaks za organizację i zaproszenie naszej drużyny na turniej, zawodnikom innych drużyn za możliwość fajnego grania, a przede wszystkim drużynie z Brześcia za prezent jaki od nich otrzymaliśmy. Mamy nadzieję, że będziemy mieli okazję się zrewanżować na boisku, oraz po za nim.
Z siatkarskim pozdrowieniem,
Piotr Zglejszewski